Witajcie!
Dzisiaj przedstawię Wam kilka rzeczy,na które chcemy zwrócić uwagę zaczynając budować dom, aby nie popaść w niepotrzebne koszta.
Gotowe projekty domów, które zamawiamy z internetu są tak skonstruowane, aby technicznie sprawdzały się w każdych warunkach ( nad morzem, w górach, na działki o różnej powierzchni ).
My mieszkamy na "normalnym" terenie, gdzie nie panują specyficzne warunki glebowe, ani klimatyczne. Nasza działka to teren suchy, piaszczysty ogólnie nic specyficznego. Dlatego też,rozmawialiśmy z zaufaną nam osobą ( od kilku ładnych lat budującą domki ), która doradziła nam abyśmy się zastanowili nad pewnymi sprawami, które podczas budowy ( w naszych warunkach ) wcale nie są aż tak konieczne, a znacząco podrażają nieopotrzebnie koszty. Otóż:
1. Czy potrzebny jest wieniec na fundamencie?
Jeżeli mamy położony fundament na to bloczki to czy na to rzeczywiście konieczny jest ten wieniec?
2. Czy do samej góry idą trzpienie od fundamentów? ( Jeżeli tak, to nie muszą w przypadku gdy strop nie jest drewniany ).
3. My mamy założoną murarkę technologią YTONG, tu opinie są mocno podzielone. I każdy będzie chwalił co mu pasuje.
Nam doradzono abyśmy zastanowili się nad Prototherm, ale na zaprawę cementową, ponieważ klej po jakimś czasie zaczyna zanikać, ponoć w Hiszpanii wycofano juz ten materiał.
4. Okna osadzane na specjalne taśmy samorozprężąjące sie, a nie jak do tej pory na pianke. Ponoć taśmy te lepiej sprawdzają się w długim okresie czasu, a niżeli pianka. Moze chodzi o większą szczelność...
Z tymi sprawami chcemy zwrócić sie jeszcze do naszego architekta, który niech sprawdzi w projekcie, czy dałoby rade coś z tym zrobić, aby niepotrzebnie narażac sie na niepotrzebne koszta, a dom bedzie stał w niernaruszonym stanie przez długie, długie lata.
A Wy co o tym myślićie? Może znacie jakieś niuanse, na które warto jescze zwrócić uwagę?
Podrawiam Weekendowo! :)
